Poszłem do lasu. Biegłem w głęboką puszcze. Byłem w swoim żywiole. Była pełnia niczego mi nie brakowało(nie licząc Carmen). Kwiaty kwitły o północy. Sowy rozmawiały ptasią mową. Lisy spały w swych norach. Gwiazdy świeciły pięknie. Księżyc w pełni pięknie odpijał się w tafli wody na jeziorze. Na jeziorze nic się nie ruszało. Woda była gładka. Jedyni listek spadający z drzewa ruszył wodą. Wiatr lekko poruszał trawą. Stworzył szum. Rytm. Północ wybiła. Po drugiej stronie jeziora widać było wir. Jakby coś magicznego. Już nic nie było słychać. Zamilkło wszystko wokół. Nie wiedziałem co się dzieje. Po raz pierwszy coś takiego widziałem. Schowałem się w wysokiej trawie. Zobaczyłem coś wspaniałego. Ukazał mi się legendarny Biały Jeleń.
Ten legendarny zwierz był prawdziwy. Istniało tylko 10 osobników. Legenda głosi, że tylko ten o czystym sercu może dotknąć jelenia. Oznacza to, że jest uczciwy, szczery, ma złote serce. Tylko dwa wilki mogą go dotknąć. Nie wiedziałem, że kiedykolwiek zobaczę to piękne stworzenie. Pomyślałem sobie o legendzie.
" Bóg Night stworzył kiedyś piękne i czarujące stworzenia. Były całe białe.
Wyglądem przypominały jelenie. Były zgrabne i nie do złapania. Lecz bóg
ognia. Zaczął niszczyć stworzenia. Osłabiały go one. Przetrwało jedynie 10 osobników.
Nie ufająnikomu. Ale nic ne jest nie możliwe. Wilk o czystym sercu niczym biel da radę zaprzyjaźnić się z jeleniem. Jego potomek będzie mógł zrobić to samo. Ale żaden inny
tego nie zrobi.. Biały jeleń to legenda. Żyjąca do dziś istota jest chwałą."
Podszedłem kilka kroków do stworzenia. Ono nie uciekało. Wręcz przeciwnie. Zbliżyło się do mnie. Zobaczyłem jego grację chodu. Ruch niczym ruch powietrza. Staliśmy na przeciw siebie. Podniosłem prawą łapę. Jeleń nic nie robił stał spokojnie. Spróbowałem dotknąć go. Nie opierał się. Jego sierść była miękka, a zarazem szorstka. Nadszedł świt. Jeleń rozpłynął się w powietrzu. W miejscu gdzie stał zobaczyłem biały kwiat. Zabrałem go. Poszłem do mojej jaskini. Postanowiłem, że kwiat wręczę Carmen
Carmen???
Kwiat:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz