-Nic się nie stało.-powiedziałam-Robimy ten wywar?
-Dobra.
~~Podczas robienia wywaru~~
-Lubisz smoki?-spytałam
-A co?
-Mój brat ma towarzysza smoczycę. Nazywa się Safira.
-Fajne imię. A ty?
-Co ja?
-Masz towarzysza?
-Jeszcze nie. Ale będę mieć
-Jak myślisz kto to będzie?-spytał
-Nie wiesz-spytałam ze zdziwieniem.
-Skont miałbym wiedzieć???
-To proste. O czym rozmawialismy przedtem?
-Przedtem to twoja siosta znowu weszła do pracowni.-zaśmialiśmy się
-Wcześniej-powiedziałam dalej się śmiejąc.
-Czy ty mówisz o...???
-Tak.
-Ale to nie możliwe.
-Możliwe.
-Widocznie to ty jesteś wilkiem z legendy-mówił-Tylko wilk o czystym sercu niczym biel może dotknąć Białego Jelenia. A tylko najpotężniejszy wilk( w historii i ogólnie) zdoła go dosiąść.
-Podobno to ja.
Sev???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz