Dzisiaj wybrałam się na spacer. Gdy szłam nagle usłyszałam:
- Hej !
Podskoczyłam
- Nie strasz mnie tak, Flearg !
- Ale ja nie chciałem cię przestraszyć
- Ale przestraszyłeś.
- To było niechcący !
- Dobra, przestańmy się kłócić. Co chciałeś ?
- Mogę iść z tobą ?
- No jasne ! Idziemy popływać ?
- Dobra to idźmy.
Niech dokończy Flearg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz