sobota, 28 września 2013

Od Ricka - cd. Belli

Przestraszyłem się, ale szybko się ogarnąłem i skoczyłem za waderą. Na szczęście udało mi się ją złapać, ale i tak była w ciężkim stanie. "Położyłem" ją na ziemi, ale wiedziałem, że potrzebuję natychmiastowej pomocy. Nie byłem za dobrym medykiem, ale znałem pewien czar. Przyłożyłem łapę do głowy Belli i zacząłem "czarować". Oczy zaświeciły mi się na niebiesko i koło łap zaczął pojawiać się złoty pyłek. W końcu mogłem powiedzieć, że złagodziłem ból. Nagle zacząłem upadać, straciłem przytomność, ale za nim to się stało, powiedziałem:
-Przepraszam...
-----------------
Bella?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz