- Straciłam z nimi kontakt. Miałam zostać chrzestną małego jelonka, a teraz... Nie wiem nawet gdzie przeniósł się ich "świat" - powiedziałam
- Będzie też mały biały?!
-Tak. Pierwszy od tysiąca lat - uśmiechnęłam się. Po raz pierwszy od czasu krwawych łez...
Mustafar?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz