czwartek, 28 listopada 2013

od Lili - cd. Shidy; do Shidy

- Oczywiście! Lubię, gdy do watahy dołączają się nowe wilki - skomentowałam z uśmiechem.
- A więc chodźmy - wadera była zadowolona.
- Kto to, ta obok ciebie?
- To moja smoczyca, Venaia.
- Ładne ma imię, uczy się latać? - przyglądałam się małej smoczycy.
- Tak, to jej pierwszy raz.
- Śliczna jest - powiedziałam uśmiechając się do Venai. - W drogę!
Poszłyśmy do alf. Mała smoczyca leciała za nami. Shida oglądała się co jakiś czas, sprawdzając, czy wciąż za nami leci. Gdy doszłyśmy na miejsce, ja zostałam przed jaskinią, a wadera ze swoją smoczycą weszły do środka. Trwało to dość długo, ale gdy wyszły zaczęłam;
- I co?
- Mogę zostać - uśmiechnęła się.
- A smoczyca?
- Również...
- Chodź, oprowadzę cię po terenach - złapałam waderę za łapę i zaczęłyśmy wędrować.

Shida?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz