sobota, 30 listopada 2013

Od Ezukae - cd. Rey' a; do Rey' a

 Rey pojawił się sam, w każdym razie na to wyglądało. Porozmawiał ze mną na temat smoków:
 - Takie pytania nie do mnie. Zapytaj Shidę,ona ma własnego smoka - powiedziałem i wróciłem do chaty.
 Gdy wchodził z uradowaną Lili do naszego domu Venaia rzuciła się w ucieczkę w powietrze. Shida nie zdążyła się nawet obrócić. Smok uciekł w noc.
 - Venaia - rzuciła przelotem Shida, po czym zamieniona w człowieka ze skrzydłami ruszyła za smokiem. Staliśmy osłupieni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz