Pewnego razu szłam sobie przez tereny watahy. Lubię to robić, bo mogę spotkać nowe wilki i pogadać ze znajomymi. W pewnym momencie wpadłam na jakiegoś wilka. Nie znałam go. Podeszłam więc i powiedziałam: Hej! Jak masz na imię?
Mike. Powiedział wilk.
Dopiero teraz zobaczyłam że Mike ma za szyi piękny medalion.
Ładny medal. Powiedziałam.
Dzięki. Odparł Mike i gdzieś pobiegł. Mało rozmowny pomyślałam. Reszta dnia minęła zupełnie normalnie - tak jak wczoraj, po prostu nic nadzwyczajnego. Po obiedzie znów wyszłam na spacer i znowu spotkałam Mike'a. Hej! Powiedziałam.
<Mike dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz