- Arven nauczy nas, jak opierać się twoim mocom. Jest Księżniczką Cienia, którym można przesłonić myśli. Na pewno znajdzie na to sposób - pocieszyłem ją. A sam pomyślałem: "O ile wróci z Nieodkrytych Ziem".
- Mam nadzieję...
- A teraz chodź - powiedziałem.
- Dokąd?
- Do mojej mamy, Carmen. Pomoże ci panować nad emocjami, żebyś bez odczuwania ich mogła zarażać - wyjaśniłem jej.
- To wspaniale! - rozpromieniła się. Humor Destiny ulegał ciągłym zmianom. - Czy ona też ma taką moc?
- Nie. Ale wszystko ci wyjaśni, kiedy jej opowiemy o nowym darze.
(Destiny?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz