wtorek, 24 grudnia 2013

od Dixita

Obserwowałem z Virią nacierającą armię. Patrzyliśmy się na to z niepokojem...
- Hej, Dixit - zagaiła moja ukochana. - Wszystko będzie dobrze, prawda?
Westchnąłem. Chciałbym mieć tyle humoru i wigoru co ona.
- Tak, kochanie - odpowiedziałem. - Wszystko będzie dobrze...
Staliśmy tak i obserwowaliśmy zachód słońca. Oby kolejne dni przyniosły nadzieję na wygraną...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz