Nie dałam rady zranić "mgły" - jak to nazwała moja siostra. Rozwinęłam bezbarwne skrzydła i wzbiłam się w powietrze. Moje myśli znowu były zablokowane. Nie mogłam zabić osoby, którą byłam. Nie, dopóki się nie zemszczę. Doskonale wiedziałam gdzie szukać ofiary. Poleciałam nad lasem. Zobaczyłam polankę. A na niej te potwory! Severusa i Aishę! Zmieniłam się w mgłę i stałam się nie widoczna. Pod tą postacią rzuciłam się na Aishę. Zaczęłam ją dusić. Puściłam gdy jakaś siła zaczęła ciągnąć mnie do wnętrza ziemi. Zobaczyłam tylko że przynajmniej Aisha zemdlała. Lecz siła która ciągnęła mnie do wnętrza ziemi stała się coraz silniejsza. Pojawiłam się w jakiejś komnacie. Znowu pod postacią wilka. W półmroku było widać jakiegoś ogromnego basiora.
- Witaj Broken Heart.
- Kim jesteś?!
- Jestem kimś kto ci pomoże. Jeśli kojarzysz Saurona to powiem ci że jestem potężniejszy.
- To czemu nic o tobie nie wiedziałam!
- Bo dopiera teraz - podszedł do mnie i pazurem chwycił za podbródek - stałaś się na prawdę mroczna. Wiem kto jest dla ciebie zły. Wiem kogo chcesz zabić. I obiecuję ci że ja i Sauron...
- Sauron? Zyje? - spytałam nawet szczęśliwa.
- Tak on żyje. Ja najmroczniejszy władca Hades go ożywiłem. I sprawiłem że marny czarnoksiężnik taki jak Saverus go nie zabije. Tym bardziej mnie. Jestem zbyt silny. Ale jak już mówiłem. Pomogę ci się zemścić. Ja i Sauron będziemy zatruwać życie Saverusa i Aishy dopóki nie umrą i nawet gdy przepowiednia się spełni.
- Jaka przepowiednia?
- Nie mogę powiedzieć jej całej. Lecz powiem ci jedno. Będziesz cierpieć jeszcze wiele razy. Ale teraz lepiej już idź bo ktoś cię szuka. Lecz wiedz że możesz tu wrócić kiedy chcesz w swej ciemnej postaci. Idź! - ja nic nie powiedziałam, ale jednak musiałam zapytać.
- Skąd będę miała pewność że mnie nie zdradzicie i nie zostawicie tych łotrów w spokoju?
-To proste. Gdy tu weszłaś złożyłaś przysięgę krwi. Jeśli te łotry jak ich nazwałaś nas zabiją lub my zostawimy ich w spokoju zginiesz ty! Nie możesz o niczym nikomu powiedzieć bo zginiesz. A teraz naprawdę musisz już iść! Dalej! - teraz znowu zmieniłam się w czarną mgłę i poleciałam na powierzchnię. Znalazłam się w lesie na terenie mrocznych.
Arven???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz