wtorek, 18 marca 2014

od Aragorna - cd. Niny; do Niny

- Czasem ślimaki mogą wykazać się większą inteligencją niż wilki czy nawet ludzie - parsknąłem śmiechem po czym przemieniłem się w człowieka. Zdziwiona tym Nina zamrugała i cofnęła się o krok do tyłu.
- No co? - uśmiechnąłem się widząc bezgraniczne zdumienie malujące się na jej twarzy. - Zmiennokształtność nie jest tak rzadką mocą jak myślisz. U nas w watasze można ją nazwać mianem dość popularnej. Posiadają ją wszystkie Bety i Alfy, w tym ja - wyszczerzyłem zęby.
Dziewczyna skinęła głową.
- Wiem, po prostu nigdy nie widziałam drugiej takiej osoby - wzruszyła ramionami po czym zamilkła.
- Wystarczy, że nauczysz się nad tym panować - przerwałem ciszę uśmiechając się do Niny. 
- Jasne - warknęła, a w jej tonie czuć było sarkazm. - Bo myślisz, że to takie łatwe.
Przewróciłem oczami i uśmiechnąłem się lekko.
- Wiem, że to nie jest proste - szepnąłem. - Ale skoro ja się tego nauczyłem, to czemu ty byś nie mogła? Jeśli chcesz możemy poćwiczyć... w najbliższym czasie.
Nina spojrzała na mnie zdziwiona.
- Mógłbyś mnie tego nauczyć? - spytała wątpiąco.
Uśmiechnąłem się złowieszczo.
- Niewykluczone.

<Nina? Beznadzieja, wiem>
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz